Big, Mamy te same poglady motoryzacyjne. Moje nastepne auto nie istotne kiedy sie pojawi za lat X bedzie starsze od O1 , niepozorne z zewnatrz, ale wiele potrafiace :twisted:
Jakos nie podchodza mi te nowoczesne tandetne skrzynki plastikowo-krzemowe :P
Big, Mickul, Pięknie Panowie ,
Po pierwszych tygodniach użytkowania swojego czarnego oszusta mówiłem - nigdy więcej czarnego samochodu... ale jak widzę czarną (czystą) Superb lub O2 FL to wiem jaki będzie mój następny Szkodnik :szeroki_usmiech
W końcu wygospodarowałem chwilę czasu i obrobiłem kilka zdjęć, które wykonałem podczas pacy nad Hondą.
Trochę o aucie - Honda Accord ósmej generacji wyposażona w silnik 2.0 i-VTEC o mocy 156KM. Rok produkcji 2009, pierwsza rejestracja 2010. Jak zobaczyłem to auto pierwszy raz rok temu to od razu w oczy rzucił mi się w oczy masakryczny stan lakieru. Nawet ucieszyła mnie informacja, że będę się zajmować tym autem i zabezpieczę go kwarcem. Mimo wielu przekleństw i chwil zawahania dobrnąłem do końca z pomocą kolegi Andoran . Był to mój pierwszy miękki lakier i cieszę się, że mogłem nabyć doświadczenie w dziedzinie sticky paint i lakieru rysującego się od patrzenia. :twisted:
Kilka zdjęć z pracy - auto zaraz po przyjeździe zmuszony byłem sfotografować w garażu ze względu na masakryczne warunki panujące na zewnątrz.
Drobna inspekcja. Kolor auta to czarny swirl. :lol:
Pierwsze nieśmiałe 50/50 po cięciu na zielonym padzie 3M z pastą IP2000.
Tutaj już po przejeździe żółtym karbowanym padem 3M z pastą PF2500.
Dalej użyłem kombinacji niebieski 3M + Menzerna 4000 i ultra miękka mikrofibra gtechniq. Niestety wciąż zostawały hologramy. No to spróbowałem usunąć to ręcznie za pomocą AG SRP (niestety niczego innego nie miałem) - dalej dupa, hologramy zostają. No to milion kombinacji past, padów i prędkości. Nic z tego. Poddaję się - dzwonię do kolegi Andorana, aby wpadł do mnie z czarnym Monster Shinem i maszyną DA. Po godzinnej walce się udało - hologramy usunięte.
Dach. :szeroki_usmiech
Następnie pianowanie - VP Snow Foam w proporcji 9:1 i troszkę SG Red Devil. Niestety na chwilę wyszło słońce, więc myjka w gotowości i pilnujemy, aby piana nie zaschła. :roll:
Mickul graty - jak juz pisalem wczesniej, z auta na auto lepiej, ja dzisiaj mialem zaczac czarna astre, ale niestety ktos pokrzyzowal mi plany i jutro zaczne renault clio tez czarne i mega zaniedbane, takze postaram sie tez co nie co wrzucic
Mickul, pełen szacun za autko. Naprawdę się rozwijasz co mnie bardzo cieszy że młodzi ludzie mają takie pasje. Autko wyprowadziłeś w etap drugiej młodości - kwarc dołożył swoje do wyglądu.
P.S. jak wpadniesz do mnie w sobotę to może będzie już BIG FOOT może da radę z lakierem A6 ale w razie czego weź swoją.
jeszcze raz graty!!
My "Silver" http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=66739
Pimpness Car Detailing - renowacja lakieru, pranie tapicerki, renowacja skóry, czyszczenie i konserwacja tapicerki skórzanej, renowacja reflektorów, powłoka kwarcowa, kompleksowe czyszczenie pojazdów.
Ponizej wrzucam efekty dzisiejszej pracy przed garazem
Postanowilem odszczurzyc silnik, bo sprawdzajac olej ubrudzilem paluszki, a to znaczy ze tak byc dluzej nie moze :twisted:
Silnik spryskalem K2 Akra, przepedzelkowalem co sie dalo. Po splukaniu procedure powtorzylem.
Na plastiki polozony niesmiertelnu PLAK , blyszcza sie teraz jak psu .. łapy, jakby olejem posmarowane
Moze poleicie jakis sprawdzony preparat, bardziej uniwersalny, do stosowania na czarne plastiki zewnetrzne, gume rowniez. /Dobry stosunek cena/jakosc/wydajnosc/
Przy okazji, jak mozna wyprowadzic ladnie kolektor ??? mam Autosol do dyspozycji.
zsolpyw - po tym Plaku wszelki syf (pył, kurz) będzie lepił się do plastyków w komorze 2 razy szybciej, niż gdyby nic na nich nie było. Generalnie na wszystkie plastyki (i te w komorze silnika i te na zewnątrz) możesz zastosować nieśmiertelny 303 Aerospace Protectant (ewentualnie Nielsen Super A Sheen - ponoć też dobry i niedrogi). Wcześniej tylko porządnie wyczyść elementy, na które będziesz nakładał dressing - najlepiej jakimś APC.
Doświadczenie to coś, co nabywamy chwilę po tym, gdy było nam najbardziej potrzebne. MOJA FURKA
Moze poleicie jakis sprawdzony preparat, bardziej uniwersalny, do stosowania na czarne plastiki zewnetrzne, gume rowniez. /Dobry stosunek cena/jakosc/wydajnosc/
Tester 303 Aerospace Protectant.
A ja zbieram siły do częściowego usunięcia mory z Clio. Ale to po lipcowym przeglądzie gwarancyjnym. :lol Chciałbym użyć pasty matującej - koeldzy Gusiak i staraoctavia, dobrze myślę czy obrać inny trop?
Nie Mickul, nie tedy droga. Masz kilka opcji, ale ta nic nie da.
-Pady to mory np CarPro denim i jeans - UWAGA zwodne - niby miekki material a tnie ze hoho
-Krazki scierne (papier scierny np Mirka ale na DA)
-Ciecie papirem wodnym na kostce korkowej i wyprowadzanie pastami.
meridomaniak - gdy używałem na swoim poprzednim autku, z części plastyków faktycznie dosyć szybko mi uciekał. Ale np. na plastykach maskownicy wlotu powietrza chłodnicy potrafił trzymać nawet ok. m-ca czasu. Na Skodzie jeszcze nie zdążyłem wrócić do 303 - ale na pewno niedługo znowu zakupię, bo na plastyki w komorze silnika sprawdzał się - wg mnie - super.
Doświadczenie to coś, co nabywamy chwilę po tym, gdy było nam najbardziej potrzebne. MOJA FURKA
Kolejnym projektem było 4letnie Audi A6 3.0 TDI w kolorze czarna perła , przebieg 83000 km. ogólny stan nie był zły, paskudny lakier okazał swe oblicze po myciu, dekontaminacji i glinkowaniu. Korekta nowo nabytą pięknością Rupes w wersji 15 (cudne) z padami rupes'a ale nie odbyło się przy audi bez futra. Pasty to mezerna 400 i 4000 do finiszu na białym rupesowym padzie. Niebieski koreczek rupes też był używany. Po korekcie poszedł dodo juice cleaner maszynowo a na to poorboy's red
środek to pranie dywaników oraz pędzelkowanie szczelin, zabezpieczenie poorboy's-em natural look oraz zabezpieczenie skóry zymolem lether conditioner po oczyszczeniu zymol lether cleaner, szybki też dostały megsa. Na zewnętrzne plastiki aero 303, koła megsa tire gel
tak przyjechało:
no to pienimy - tenzi+snow foam od valetpro
koła czarne więc nie widać ciężkiej pracy ironx - widać ją na piastach
glinka po ironie i nielsenie tar&glue nie miała super dużo do roboty
a propos stanu lakieru:
nieśmiałe 50/50 maski
błotnik
były i głębsze rysy na to papierek 2500
po
a po rysie został tylko shine
drzwi były troszkę ściachane
po cięciu
tylne nie lepsze
auto było myte ostrą chemią bo zacieki "wżarły się" w lakier i tylko futro je zjadło:
klapa niestety najgorzej
a ta rysa mnie drażniła
jeszcze przedni błotnik
50/50
rysy rysy rysy
jest dobrze
kilka odbić
w słoneczku perełka wygląda
środek na szybko
dziękujemy: Andoran oraz:
My "Silver" http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=66739
Pimpness Car Detailing - renowacja lakieru, pranie tapicerki, renowacja skóry, czyszczenie i konserwacja tapicerki skórzanej, renowacja reflektorów, powłoka kwarcowa, kompleksowe czyszczenie pojazdów.
Komentarz